DIY | Naturalne kosmetyki z otrąb owsianych

Cześć kochani!

Co tam u Was słychać? Jak w szkole? U mnie jak na razie nie jest tak źle, bo nauki jeszcze takiej nie ma, ale późne wracanie trochę mnie dobija. Teraz tak samo tyle co wróciłam i od razu wzięłam się za ogarnięcie tej notki, bo w planach miałam napisanie jej wczoraj, ale zupełnie nie miałam na to siły. Jedyne na co mam ochotę ostatnimi dniami to spanie, jak będzie tak cały czas to naprawdę nie mam pomysłu jak temu zaradzić. Ale cieszę się, że jeszcze jutro i weekend, więc może ogarnę coś z blogiem związanego. A dziś mam dla Was kolejne DIY, bo poprzednie bardzo Wam się podobało, ale tym razem chcę Wam pokazać kosmetyki DIY, które u mnie super się sprawdziły. 

Więc jeśli chodzi o pierwszy z przepisów będzie to maska do twarzy na bazie otrąb owsianych, ogólnie to oba przepisy będą bazować na otrębach. A czego potrzebujemy?

-otręby owsiane,

-łyżka miodu,

-woda

Otręby i wodę dodajemy według własnego uznania w takiej postaci żeby trzymała się twarzy, ale też z niej nie spływała.

Taka maseczka używana regularnie pomaga w zwalczaniu trądzikowych. Otręby są świetne w takich sprawach, gdyż mają działanie bakteriobójcze i przeciwzapalne.

Mieszanka zbawienna jest również dla skóry szarej, zmęczonej, bo przywraca świeży wygląd skóry twarzy. Miód dodatkowo nawilża cerę.

Pozostawiamy na około 30 minut.

Kolejny, banalny w wykonaniu kosmetyk to peeling nawilżający. Oczywiście też na bazie otrąb owsianych. Nie muszę wspominać, że dodatek oleju kokosowego idealnie nawilża skórę, zielona herbata również ma działanie nawilżające oraz antycellulitowe. Oto skład:

-otręby owsiane, jeśli robimy peeling na jeden raz to około szklanki,

-woda, aby zawiązać otręby

-olej kokosowy 3-4 łyżki

-zielona herbata 2 łyżki

Taki peeling jest idealny do wrażliwej skóry, gdyż jej nie podrażnia.

No i to byłoby na tyle. Jak widzicie nic trudnego, a naprawdę działa. Ciekawa jestem czy Wy macie swoje ulubione przepisy na takie kosmetyki. Do następnego! :*