Dusiiiak: 10 sposobów na żel aloesowy?!

Cześć kochani!
Jakieś kilka postów wstecz już wspominałam Wam coś na temat żelu aloesowego. Nie używam go długo, jednak jestem już przekonana, że będzie moim must have w codziennej pielęgnacji i nie tylko. Mój aloes to słynny już od bardzo dawna od HolikaHolika. Z początku cena tego produktu wydawała mi się dość spora, bo waha się w granicy 30-40 zł, ale teraz już wiem, że jak na tak szerokie zastosowanie, cena wcale nie jest wysoka. Jedyne czego żałuję to, że nie zakupiłam go wcześniej, bo teraz nie potrafię się bez niego obejść. Mam nadzieję, że i Was zachęcę tym postem, o ile już nie testowaliście aloesu. Ja jestem zakochana i będę polecać go każdemu!

Dzisiaj spisałam dla Was 10 zastosowań tego produktu, jednak na razie jest to minimum, bo z pewnością znajdę ich jeszcze więcej.

✓ BAZA POD MAKIJAŻ

Pewnie jeżeli znacie aloes, kojarzycie go z zastosowaniem wyłącznie pielęgnacyjnym. A jednak! U mnie sprawdza się najlepiej spośród wszystkich baz pod makijaż. Ze względu na to, że jego konsystencja jest lepka, bardzo dobrze trzyma cały makijaż, przy tym pielęgnując dodatkowo cerę. A więc jeśli nie macie jednej, dobrej bazy, to bądźcie pewne, że aloes da sobie radę!

✓NAWILŻAJĄCY KOSMETYK DO TWARZY

Tysiąc kremów nawilżających, które wcale się nie sprawdzają? To już nie problem! Żel aloesowy również idealnie nawilża! A dla osób, które nie lubią, gdy krem długo się wchłania, aloes w ciągu minuty jest wchłonięty w skórę!

✓SERUM NA BLIZNY POTRĄDZIKOWE

Dla osób borykających się z bliznami potrądzikowymi, czy jakimikolwiek innymi podrażnieniami aloes będzie wybawieniem. Powiem Wam szczerze, że jak po tak krótkim stosowaniu ja już widzę różnicę w poprawie cery!

✓ SERUM NAWILŻAJĄCE KOŃCÓWKI

Gdy nie mam pod ręką żadnego serum do włosów, żel aloesowy pomaga mi również ujarzmić spuszone końcówki. Wgniatam odrobinę w pasma, czasem nawet sięgam wyżej i w efekcie mam znacznie mniejszy problem z ułożeniem fryzury.

✓ŁAGODZI PODRAŻNIENIA PO DEPILACJI I GOLENIU

Tak, na to również sprawdza się idealnie. Zaczerwieniona i podrażniona skóra po depilacji? Z aloesem już nigdy się z tym nie spotkacie. Wystarczy mała ilość tego cuda, aby złagodzić skórę!

✓PRZYWRACA ODPOWIEDNIE PH SKÓRZE

Dokładnie tak, tego produktu możemy używać również w formie tonika, bo pamiętajcie, że skóra też musi mieć swoje odpowiednie PH. Także jak widzicie, przy okazji nawilżania cery aloesem przywracamy jej odpowiednie PH.

✓ ŻEL ODŚWIEŻAJĄCY SPOJRZENIE

Kiedyś na opuchnięcia i worki pod oczami stosowałam doraźnie żele Floslek. Fajnie koiły zmęczoną skórę po zarwanej nocy, czy po wielogodzinach spędzonych przy komputerze. Obecnie w ciągu dnia, gdy nie mam na sobie makijażu, a dużo pracuję, sięgam właśnie po żel aloesowy. Świetnie odświeża i otwiera spojrzenie i pomaga zniwelować zmęczenie.

✓DEMAKIJAŻ

Brak żelu do twarzy czy płynu micelarnego? Aloes i z demakijażem daje radę idealnie! Wystarczy odrobiona nałożona na wacik i makijaż pięknie się zmywa, a warto wspomnieć, że aloes nie podrażnia cery. Dlatego też po zmyciu makijażu skóra nie będzie zaczerwieniona!

✓ODŻYWKA DO RZĘS I BRWI

Rzadkie albo wypadajcie rzęsy lub brwi? Aloes też daje z tym radę! U mnie głównie poprawę zauważyłam w kwestii brwi, bo są gęstsze i ciemniejsze. Jeśli zacznę widzieć różnicę w wyglądzie rzęs to z pewnością dam Wam znać!

✓RATUNEK DLA ZASCHNIĘTYCH KOSMETYKÓW

Sucha pomada czy tusz do rzęs? To też już nie problem! Wystarczy mała kropelka aloesu i kosmetyki są jak nowe. Wypróbowałam to już w kilku przypadkach i to naprawdę działa!