FUN FACTS
Cześć kochani!
Od razu na wstępie wspomnę, wiem, że dodaję tę notkę troszkę późno, mimo, że cały dzień siedziałam w domu. Jakoś nie miałam ochoty przez dzień niczego tutaj złożyć, więc zabrałam się za to dopiero teraz. Jeśli chodzi o uptade mojej choroby, to jestem od wczoraj na antybiotyku, także jeszcze lepiej! No nic, cały tydzień w domu? W sumie czemu nie. Dzisiaj zebrałam siły i zrobiłam zdjęcia chociaż na jedną notkę, także przed snem zabieram się za edycję. Nie powiem, bo moje chorowanko zmotywowało mnie chociaż do oglądania seriali i filmów oraz czytania książek. W jeden dzień przeczytałam "Hygge", także widzicie, jak nigdy. O! I skończyłam dwa seriale, także chociaż w taki sposób spędzam moje woolne dni. Pomyślałam, że za jakiś czas, gdy pokończę rozpoczęte seriale mogłabym zrobić Wam jakąś ich aktualizację, bo dość sporo doszło do mojej "kolekcji". Chcielibyście coś takiego?
A dziś w sumie tak z niczego wzięło mnie do napisania czegoś o mnie. Fun facts? Jakby to zdefiniować, fakty trochę z dupy, ale pośmieszkujmy razem. Taki mam humorek podczas choroby haha. A jeśli chodzi o zdjęcia w tej notce, to przerabiałam je w nowym programie, pierwszym, który aż tak mi się spodobał. Mam nadzieję, że spodobają się Wam, bo już tylko tam będę je przerabiać.
•lubię pić kawę, która postoi sobie jeden dzień, wtedy jest pyszkaa,
•NIENAWIDZĘ przymierzać ciuchów na zakupach,
•gdy byłam w podstawówce, myślałam, że jestem modelką, bo zrobiłam sobie "sesje" w zbożu XDD,
•jestem uzależniona od seriali, nie wyobrażam sobie teraz dnia bez chociaż jednego odcinka,
•brzydzę się wszelkich owadów,
•gdy byłam młodsza oddałabym życie za zrobienie prawka, a teraz za cholerę nie mogę się do tego przemóc,
•po 18-nastych urodzinach alkohol przestał mnie interesować,
•często rozśmieszają mnie wzruszające momenty w filmach czy serialach,
•uwielbiam malutkie roślinki,
•nie potrafię uczyć się z czyiś notatek, zawsze wszystko muszę zrobić SAMA,
•nabywam dziwne umiejętności, gdyż ostatnio przyśniło mi się rozwiązanie zadania z matmy, którego w ogólnie mogłam rozgryźć XD,
•nie potrafię robić czegoś przez dłuższą chwilę i nie sprawdzić przy tym telefonu,
•mogę godzinami przeglądać wszelkie sklepy internetowe,
•mam bzika na punkcie cieni do powiek, ale rzadko je używam,
•mam uczulenie na kiwi, fuu,
•uwielbiam sushi, ale nadal nie umiem jeść pałeczkami,
•nie lubię robić sobie paznokci, mimo to uwielbiam, gdy są pomalowane,
•czasem godzinami potrafię przeglądać internet w poszukiwaniu inspiracji na notki,
•nienawidzę wszelkich karuzeli i kręciołków, na samą myśl robi mi się niedobrze,
•nie potrafię być w pełni zorganizowana,
•uwielbiam uczucie, kiedy kończę pisać notkę, także to byłoby na tyle!
Buziaki, do następnego!
JAk przymierzam ubrania w sklepach to się pocę :P
OdpowiedzUsuńTakie uroki zakupów :D
UsuńJaka ładna <3
OdpowiedzUsuń:*
UsuńMnie też choroba motywuje do oglądania seriali ;D
OdpowiedzUsuńp.s Jesteś prześliczna :*
nouw.com/roksanaryszkiewicz
facebook.com/roksanaryblog
Dziękuję!
UsuńZdrowiej kochana! <3
OdpowiedzUsuńPiękne fotki!
Pozdrawiam!
lublins.blogspot.com
Piekna jestes !
OdpowiedzUsuńZdrowia !
Ciekawy post. Śliczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńKilka faktów odnosi się także do mnie. Ja też nienawidzę mierzyć ciuchów i nie potrafię uczyć się z cudzych notatek.
Pozdrawiam!
Dziękuję i również pozdrawiam!
UsuńSuper fakty!
OdpowiedzUsuńVIA-MARTYNA.BLOGSPOT.COM
nasze fakty raczej sie nie zgadzaja, chyba ze ten z przemaganiem sie do prawka :D
OdpowiedzUsuńdorey-doorey.blogspot.com
Chociaż tyle :D
Usuń