Miesiąc w zdjęciach | luty '21

Cześć kochani!
Kolejny miesiąc za nami! Nie dość, że luty sam w sobie był krótki, to przez ogrom obowiązków minął mi w tempie ekspresowym. Wróciłam nareszcie do mojego ukochanego Krakowa, rozpoczęłam praktyki, czwarty semestr na uczelni. Właśnie między innymi w moim życiu zrobiło się trochę intensywnie. Jednak lubię takie tempo mojego życia, bo wtedy jestem bardziej produktywna i właśnie to poprawia mi humor. 
Nadszedł marzec, a więc i nadchodzi wiosna, czyli znowu ten wspaniały klimat i czas. Mam nadzieję, że ten miesiąc przyniesie mi nową energię i że będą pojawiały się tutaj ciekawe rzeczy. A teraz zapraszam do oglądania urywek  minionego lutego!
uwielbiam tą kolorystyczną organizację / jak na fankę Paczesia przystało
dzień święty trzeba święcić! / ulubiona stylówka na spacery 
nowa dostawa od Labilab / przepiękny zachód nad Wisłą 
niedzielne spacerki / uwielbiam takie słoneczne zdjęcia 
popołudnie perfekcyjne / Ikeowski labirynt :D
dzień, jak co dzień / ciepłe dni ♥
ulubiona! jeśli jeszcze nie piliście to polecanko / przy niedzieli :D
najlepsze pączki w Krakowie tylko z Dobrej Pączkarni / robi się co raz piękniej 
nowe dzieciaczki / pierwszy raz wpadły takie foty
pielęgnacja twarzy przede wszystkim / jesteście team pączki czy faworki? Ja w tym roku to i to, ale faworki były 2/10
najszybsze i przepyszne Kinder Country w zdrowej wersji (serek Bieluch waniliowy, pszenica preparowana i sos czekoladowy zero od Olimp) / typowe zdjęcie turystyczne haha
ulubiony zestaw / tak można zaczynać każdy weekend 
uwielbiam zachody słońca, ale to już wiecie / mnóstwo inspiracji!
twaróg, banan, maliny, pszenica i sos zero ♥ / nowa, ulubiona koszula 
po ponad pół roku króciutkie paznokcie / walentynki z Rafikiem :D
lubię też takie cukierkowe makijaże (już wkrótce tutaj)
pieczona owsianka, mega polecanko! /bardziej elegancka wersja :D
klasyk makijaż / jak dla mnie tak wygląda raj 
moja ściana inspiracji gotowa! / już polecałam Wam w ulubieńcach i nadal pokazuję

 naleśniki budyniowe to również miłość (będzie tu teraz dużo jedzenia, bo właśnie tym żyję na redukcji) / na koniec moje ulubione widoki 

Dajcie znać jak spędziliście luty. Mam nadzieję, że było miło! Buziaki, do następnego!

8 komentarzy:

  1. Piękne kolorowe zdjęcia. Mi luty także minął bardzo szybko. Aż trudno mi sobie przypomnieć co się wydarzyło w ciągu tego miesiąca :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne zdjęcia, to był dobry miesiąc widać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe podsumowanie, sporo pyszności u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © Dusiiiak , Blogger