Huda Beauty Nude Obsessions Light | moja opinia
Cześć kochani!
Nareszcie zebrałam się, aby złożyć tego posta, bo zdjęcia do niego leżą już chwilę. Od nowego roku mam taki mały blogowy cel, aby testować więcej kosmetyków, a więc i stąd ten post. Dzisiaj napiszę kilka słów na temat mojej najnowszej palety od Huda Beauty Nude Obsessions Light. Są to dość nowe palety tej firmy. W kolekcji występuję trzy odcienie: Rich, Medium i Light. Wahają się w cenie 130 zł i dostać może je w Sephora. To tak słowem wstępu i przechodzimy do konkretów.
Paleta wygląda bardzo elegancko i jest bardzo poręczna poprzez swoją wielkość. Dużym plusem na pewno jest tutaj lusterko. Wszystko dokładnie przemyślane. W palecie znajduje się dziewięć cieni, są to:
-chłodny przybrudzony róż z nutą fioletu o matowym wykończeniu, średni brąz z nutą fioletu i błyskiem w odcieniach srebra i fioletu, oraz metaliczny róż z dodatkiem złotego błysku,
-chłodna metaliczna lawenda, klasyczny beżowy mat, matowa przybrudzona brzoskwinia
-jasny matowy chłodny róż, przepiękny metaliczny róż ze złotą poświatą, pośredni brąz o ciepłych tonach i matowym wykończeniu
Żeby test był jak najbardziej wiarygodny, za pomocą palety wykonałam makijaż oka. Będziecie mogli zobaczyć dokładnie jak poszczególne cienie wyglądają na powiecie i jaki makijaż można za ich pomocą wykonać.
Oczywiście na sam początek leci baza od Neo Makeup. Jest to produkt wielokrotnie sprawdzony, a więc wiem, że z każdymi cieniami sprawdzi się dobrze i nie zniszczy efektu finalnego. Polecałam Wam ją już wiele razy i teraz mogę tylko rzec, że jest genialna!
Oprócz bazy na powiekę powędrował beżowy, bazowy cień, umiejscowiony po środku. Nie wiem dlaczego nie mam zdjęć, ale to w sumie taki standard, o którym chyba nawet nie trzeba pisać.
Dość zbitym pędzlem (ja używam go do rozłożenia cieni na powiece, a zawsze po tym blenduję puchatym pędzlem) nakładam brzoskwiniowo- łososiowy odcień w okolice zewnętrznego kącika, do zaznaczenia kształtu powieki i kierunku makijażu.
Następnie na powiece ląduje róż, w zgaszonym odcieniu. Mieszam go z poprzednim cieniem, przeciągając kolor już w stronę kącika wewnętrznego. Jak widzicie robię to już puchatym pędzelkiem.
Następnie nieco ciemniejszy kolor liljowy już na całą powiekę. W tym momencie łączę już wszystko i rozcieram granice, bo jest to koniec pracy z matowymi odcieniami.
Korektorem oczyszczam powiekę od kącika wewnętrznego. Wykonuje połowiczne cut crease. Ostatnio jest to moja ulubiona metoda pod nakładanie cieni perłowych czy metalicznych. Robię to bardzo płaskim, precyzyjnym pędzelkiem.
Na korektor nakładam Nyx Glitter Primer, czyli kultowy już klej do brokatów, po to, aby jeszcze bardziej wybić kolor cienia metalicznego, który zaraz nałożę.
No i na tak przygotowaną powiekę nakładam metaliczny róż ze złotymi drobinami. Pomieszałam go jeszcze z leżącym na przeciw dość intensywnym różem, który daje nieco holograficznie wykończenie. Właśnie ten cień robi największą robotę w tym makijażu,co możecie zobaczyć sami.
Do wykończenia całego makijażu i dolnej powieki użyłam odcienia brązowo- fioletowego, który na powiecie dopiero wygląda na fioletowy. Myślę, że tworzy spójną całość z tym, co się dzieje na górze.
I tak prezentuję się całość z kreską i doklejonymi rzęsami. Jest efekt, prawda?
Jak już pewnie zdążyliście zauważyć, paletka jest naprawdę godna uwagi. To coś zupełnie nowego. Kilka cieni zamkniętych w małym opakowaniu, z których można wyczarować mnóstwo makijaży. Co do cieni- są one mega masełkowate, bardzo łatwo się nakładają i blendują. Ten makijaż robiłam już na nałożone produkty na twarz i jak widać żaden osyp nie występuję. Chyba mogę stwierdzić, że z żadnymi cieniami nie pracowało mi się tak łatwo, jak z tymi. Odpowiednio przygotowana powieka i można zdziałać cuda. Myślę, że ta paleta jest dla osób, które poszukują łatwości pracy z cieniami, ale także dla osób, które niekoniecznie chcą wydawać 300 zł na pełnowymiarową paletę Huda Nude. Jeśli chodzi o mnie- jestem zakochana. Coś czuję, że jeszcze długo nie znudzi mi się ten produkt. Polecam z całego serca!
Testowaliście może już tę paletę? Jak Wam się podoba? Buziaki, do następnego!
Ale świetny makijaż, osobiście nie wyobrażam sobie mojego oka bez czegoś z brokatem tutaj ta paletka prezentuje się mega!
OdpowiedzUsuńMa wszystko, czego trzeba. Dziękuję!
UsuńTa paleta ma przepiękne koloryy, JEDNAK ja maxymalnie ograniczam kupowanie kosmetyków. Tylko to, co jest mi potrzebne. Pewnie kiedyś zacznę kombinowac, ale na razie chce oszczędzać pieniążki na ważniejsze dla mnie rzeczy:D Super paznokcie;))
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=3b32L7Oudvs
Podsyłam link do jednego z moich filmików. Dopiero zaczynam, ale ośmielę się prosić o subskrypcję. To dla mnie wiele znaczy, bo dzięki temu youtube będzie wyświetlał mój filmik w proponowanych. A ja zrobię, co w mojej mocy, żeby śpiewać, grać i nagrywać coraz lepiej. Z góry dziękuję!
Też od nowego roku oszczędzam, jeśli chodzi zakupy. Jednak paletkę bardzo polecam!
UsuńAle cudowne kolorki ma ta paletka! Makijaż też wyszedł piękny i fajnie, że pokazujesz go tak krok po kroku :)
OdpowiedzUsuńhttps://klaudialisiecka.blogspot.com/
Nie moja kolorystyka ;)
OdpowiedzUsuńTo już kwestia gustu :)
UsuńPrzepiękne odcienie !
OdpowiedzUsuńPiękne są!
OdpowiedzUsuńblog youtube
Piękna jest ta paletka i bardzo fajny makijaż nią wyczarowałaś :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo ♥
Usuń