Regina Brett- "Jesteś cudem"

Cześć kochani!

Nareszcie w tym nowym roku przychodzę do Was z książkową recenzją.Książkę "Jesteś cudem" przeczytałam już chwilę temu, ale jakoś nie było mi po drodze do tej notki. O dziwo w tym miesiącu pojawi się pewnie jeszcze z jedna recenzja, bo już jestem praktycznie przy finishu kolejnej lektury. Na ten rok moim małym postanowieniem jest przeczytanie jeszcze większej ilości książek, niż to było w roku 2016!

Jest to mój kolejny raz po książce autorstwa Reginy Brett i także na niej się nie zawiodłam. "Jesteś cudem" to dość lekka lektura. Oczywiście, skłania do wielu rozmyśleń i do zastanowienia się nad własnym życiem, lecz nie jest to jakiś ciężki temat. Możemy potraktować ją jak przewodnik, instrukcję, jak uczynić każdy dzień lepszym, jak cieszyć się z każdej chwili swojego życia, jak uczynić niemożliwe możliwym.  Autorka przypomina nam o wielu ważnych rzeczach w życiu, które w zwykłej codzienności nam ulatują. Przypomina nam o modlitwie, o kochaniu, o tym by czerpać radość z małych rzeczy. Przypomina nam o nas samych. Udowadnia przede wszystkim, że każdy z nas jest wyjątkowy, ma swoją drogę, jest utalentowany i może się spełnić w życiu, tak jak tylko sobie zamarzy. Książka pokazuje, że każdy z nas jest cudem. Czyta się ją dosłownie jednym tchem. Lekcje autorki są krótkie. ale niezwykle treściwe. Przepełnia je głęboka wiara w człowieka i jego ogromne możliwości.

"A kiedy człowiek uwielbia czytać, otwiera się przed nim cały świat."

"Gdybyśmy cały czas byli szczęśliwi, przestałoby nas to cieszyć."

"Każdy dzień zaczynaj z czystym kontem. Rano sięgaj po białe płótno i codziennie maluj w zapamiętaniu, bez żadnych zmartwień, bez strachu."

"Jeśli chcesz osiągnąć to, co niemożliwe, zajmij się tym, co możliwe."

"-Nie przegap tych wszystkich dni między dziś a tym, czego się boisz albo nie możesz doczekać-powiedział mi.-Bądź obecna tu i teraz."

"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał cię za pierwszym razem."

"Nieważne, na jaki szczyt się wspinasz – zawsze zabieraj kogoś ze sobą."

Podsumowując, myślę, że to lektura idealna dla tych, którzy szukają sensu w życiu. Z każdą lekcją uczy nas, jak przez nie iść, szczęśliwym i spełnionym. Lecz nie jest przeznaczona tylko dla tej grupy ludzi. Jest dla każdego z nas. Pokazuje jak ulepszyć swoje życie, jak szukać w nim spełnienia, jak żyć w zgodzie ze sobą. Myślę, że to jest dobra książka, by każdy z Nas zastanowił się co można zrobić dobrego dla siebie i dla innych, jak pokazać innym poprzez własne postępowanie, że dobro jednak istnieje i to w każdym człowieku, tylko trzeba je odkryć.

Kto z Was czytał "Jesteś cudem"? Może jesteście po innych książkach tej autorki? Piszcie swoje opinie. Buziaki, do następnego!