Zimowy niezbędnik?

Cześć kochani!

Co tam u Was słychać? Kto też odpoczywa na feriach tak, jak ja? W sumie to czuję, jak to wolne szybko minie. Już mamy wtorek i zaraz przeleci do końca tygodnia. Niestety ja zaczęłam ten czas chorobą, ale próbuję się ratować, żeby mieć siłę na robienie zdjęć na posty, które pojawią się już niedługo. Nadal czekam na pytania do Q&A, więc śmiało możecie zadawać je w komentarzach. 

Dzisiaj przychodzę do Was z dość nie typowym postem, ale po części mój troszkę spóźniony prezent świąteczny mnie do tego zainspirował. Takie cudowne pudełeczko dostałam od mojej koleżanki Oli, która na pewno to czyta, więc przesyłam buziaki. Mój prezent inspirowany jest zimowym niezbędnikiem i tak jest, bo rzeczy, które się w nim znajdują są idealne na te chłodne, zimowe dni. Ta notka ma być po części dla Was pomysłem na prezent, bądź jeśli szukacie fajnych rzeczy, to może akurat coś wpadnie Wam w oko.

 W pudełku znalazły się rzeczy, które w 100% trafiają w mój gust i których będę na pewno używać. Drobnostki, a jednak cieszą. W sumie takie prezenty są najlepsze.

 A co znalazło się w pudełku?

 Żel do kąpieli i pod prysznic o zapachu mango Welnness&Beauty wraz z myjką. Przecudowny zapach, jak jeszcze nie próbowaliście to polecam!

 Balsam do ust o zapachu waty cukrowej z Bielenda. Zapach niesamowity, jeden już taki posiadam i jestem zadowolona, lecz balsamów i pomadek nigdy dość.

 Maseczka złuszczająca z aloesem i brzoskwinią Rival de Loop. Wczoraj użyłam jednej połówki i bardzo mi się spodobała. Dobrze oczyszcza cerę i pozostawia ją fajnie odświeżoną.

 Przemilusie skarpetki, które zdążyłam już pokochać i chodzę w nich non stop. Teraz to będzie moje zbawienie na zimę.

 Świeczka o ciasteczkowym zapachu. Pachnie przepięknie, ma delikatny zapach, idealna na zimę.

 Kawy, cappuccino i świąteczne lizaki, czyli czego chcieć więcej?

 Iście świąteczna ramka, która jest przepiękna. Niestety już teraz na nią za późno, ale spokojnie, poczeka na kolejne święta.

I tak wygląda mój prezentowy zimowy niezbędnik. Co Wam wpadło w oko? Macie swoich niezbędników na tę porę roku? Buziaki, do następnego!