Makijaż paletą Carli Bybel

Cześć kochani!
Już kilka razu tutaj pokazywałam Wam moją paletkę BH Cosmetics Carli Bybel. Polecałam, wiele pisałam, ale pomyślałam, że fajnie będzie pokazać Wam makijaż przy jej użyciu. Coś takiego stworzyłam i mam nadzieję, że się Wam spodoba. Makijaż dość prosty, ale to jeden z ulubionych, jakie noszę.

Standardowo jako cień bazowy nałożyłam beżowy mat. Dzięki temu powieka jest wyrównana i dalsze cienie lepiej się blendują. Jak widzicie nakładam cienie za pomocą małego puchacza.

 Jako drugi cień, na całą powiekę nałożyłam liliowy mat, który będzie stanowił tło dla całego makijażu oka.

 Kolor liliowy dopełniam ciepłym brązem, ale już tylko w załamaniach. Wszystko starałam się jak najbardziej wyciągnąć.

 Aby bardziej podkreślić oczy w zewnętrzny kącik nałożyłam jeszcze głęboko fioletowy, który delikatnie połączyłam z całością.

 Do tej czynności potrzebny będzie jakikolwiek korektor lub podkład i płaski pędzelek. Korektor nałożyłam na środek powieki, na całą jej szerokość. Delikatnie wklepując.

W miejsce nałożenia korektora wtopiłam mocno błyszczący cień, który może wpadać troszkę w fioletowe tony. Na oku wygląda to przepięknie!

 Na dolną powiekę również nałożyłam ciemny fiolet przy użyciu płaskiego pędzelka.

 Na końcu czas na rozświetlenie! W wewnętrzny kącik rozświetlacz nałożyłam palcem, bo wtedy jest najintensywniejszy. Na kości policzkowe i nos użyłam pędzelka.

 I tak prezentuje się całość. Banalnie proste, a wygląda przepięknie. Paletka Carli Bybel ma naprawdę wiele możliwości makijażowych. Myślę, że jeszcze nie jedną Wam pokażę i zachęcę kogoś do jej zakupu. Totalna perełka!

Buziaki, do następnego!