Rytuał piękna- Biotaniqe Korean Beauty

Cześć kochani!
Dzisiaj mam Wam do pokazania nową, super linię kosmetyków Biotaniqe. Produkty inspirowane są pielęgnacją koreańską, która już totalnie opanowała polski rynek kosmetyków. Myślę, że po mojej opinii coś wpadnie Wam w oko, bo ja jestem zachwycona!

Odmładzająca esencja nawilżająca
Jak dla mnie świetne przygotowuje skórę pod resztę pielęgnacji. Wchłania się maksymalnie szybko. Bardzo dobrze nawilża i odżywia skórę. Jeżeli nie lubicie tłustych kremów, to esencja idealnie sprawdza się pod makijaż. Oprócz nawilżenia zauważyłam również świetne działanie rozświetlające, co jest zbawienne dla mojej cery. Ma bardzo wygodne opakowanie z pompką. Ogólnie szata graficzna tej serii jest bardzo estetyczna i elegancka. Myślę, że idealnie wpasowuje się w koreańskie produkty.
Serum liftingujące
Kolejnym etapem koreańskiej pielęgnacji jest serum liftingujące. Ma bardzo leciutką konsystencję. Dzięki zawartości ekstraktu ze śluzu ślimaka działa na skórę regenerująco, ujędrniająco i rozświetlająco. Jak dla mnie to hit spośród całej serii. W połączeniu z resztą produktów na twarzy czyni cuda i przepięknie pachnie!




Ujędrniająca i nawilżająca maska na tkaninie
Obie działają podobnie, jednak nawilżająca ma w składzie aloes, a ujędrniająca algi. Aloes działa silnie nawilżająco, kojąco i odżywiająco. Algi mają działanie wygładzająco, poprawiają elastyczność cery i wspomaga naturalną produkcję kolagenu. Maski są idealną regeneracją dla szarej i zmęczonej cery. Świetny relaks po całym dniu, a także przyjemny komfort jej noszenia i sama przyjemność z efektów.
Przeciwzmarszczkowy Krem rozświetlający, Anti-Ageing Radiance Cream
Krem przede wszystkim zaskoczył mnie swoją żelową konsystencją. Jak poprzednie produkty wchłania się bardzo szybko, zostawia cerę nawilżoną, ale bez tłustego filmu. Krem dla mnie jest idealnym uzupełnieniem całej pielęgnacji. Zawsze stosuję te produkty wieczorem, a więc skóra dzięki kremowi jest dogłębnie nawilżona i przygotowana na kolejny, intensywny dzień.
Ujędrniający krem pod oczy
Dopełnieniem pielęgnacji jest krem pod oczy, który dobrze rozświetla okolice oczu i to nie żaden pic na wodę. Dobrze nawilża skórę wokół oczu, co widać podczas nakładania makijażu. Najbardziej jest to zauważalne po tym, że podkład już nie wchodzi mi w zmarszczki. Gorąco polecam Wam spróbować!
Seria Korean Beauty zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie. Jestem nimi zachwycona, a raczej efektami, które dostarczyły mojej skórze. To sama przyjemność je stosować i cieszyć się z tak bogatej pielęgnacji skóry.
Dla mnie to codzienność, przyjemna rutyna, aby dbać o swoją skórę. Po kąpieli, czy też rano muszę nałożyć kremy. Po prostu skóra tego wymaga i żeby zachować jej w miarę młody wygląd. Dopieszczam ją. A Biotaniqe zdecydowanie mi to ułatwia. Dzięki nim mam odpowiednie wsparcie w pielęgnacji mojej skóry. Lubię takie efekty jakie one mi dają. A są jak sami widzicie zachwycające.


Mam nadzieję, że i Wy wypróbujecie tą nową serię!
Buziaki, do następnego!

20 komentarzy:

  1. Maski zawsze się przydadzą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Powiem szczerze, że dużo dobrego czytam o tej koreańskiej pielęgnacji. Spróbuję - przekonałaś mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Znam tę markę ale tych kosmetyków jeszcze nie. p.s. Śliczne paznokcie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie zachęcam spróbować. Dziękuję!

      Usuń
  4. dwie ostatnie pozycje chętnie bym przetestowała. Krem pod oczy i ten rozświetlający kremik :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Słyszałem o tych kosmetykach same pozytywne rzeczy.
    Koreańskie kosmetyki i maseczki to totalny hit, a do tego są skuteczne.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam jeszcze nic z tej marki, a cała seria mnie bardz skusiła :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow, jakie piękne zdjęcia. Firmy nie kojarzę, nie zagłębiałam się nigdy w koreańską pielęgnację, zapewne dlatego.

    OdpowiedzUsuń
  8. Znam markę i jestem bardzo pozytywnie do niej nastawiona . Zainteresowalas mnie tymi maseczkami w tkaninie , plus za dobry skład , który moja skóra z pewnością pokocha . Z czysta przyjemnością je wypróbuję :)
    Buziaki Kochana .

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeszcze nie poznałam tej linii koreańskiej :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Testowałam już maski w płacie z tej linii - są extra! Ciekawa jestem tych kremów, koniecznie muszę się w nie zaopatrzyć :) Bardzo ciekawy i przydatny post! :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © Dusiiiak , Blogger